REKLAMA
Pożar w gliwickiej kopalni Sośnica. RMF24 podaje, że trzech górników zostało poszkodowanych, jednak dwie osoby zostały zabrane do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.
Do zdarzenia doszło w czwartek (7 lipca) w godzinach wieczornych w kopalni KWK Sośnica. Prawdopodobnie pod ziemią doszło do zapalenia się metanu. W rejonie zagrożenia znajdowało się kilkudziesięciu górników. RMF24 donosi, że wszyscy górnicy wyjechali już na powierzchnię.
AKTUALIZACJA PIĄTEK GODZ. 10:30
– Zdarzenie miało miejsce wczoraj o godzinie 20:10 na poziomie 950 metrów. Doszło tam do zapalenia się metanu, w zagrożonym rejonie znajdowało się 47 górników, którzy zostali wycofani bezpiecznie na powierzchnię. W wyniku badań lekarskich okazało się, że pięć osób odniosło obrażenia ciała, dwóch górników odniosło oparzenia twarzy i ramion, jeden uraz nosa, natomiast dwaj górnicy zgłosili złe samopoczucie związane z zachłyśnięciem się prawdopodobnie trującymi gazami – przekazał nam w piątek rano Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy PGG.
– Obecnie w szpitalu na obserwacji przebywają cztery osoby. Jeden górnik w Siemianowicach Śląskich, jeden w Zabrzu, dwóch w Szpitalu nr 4 w Gliwicach. Trwa akcja odizolowania tego rejonu od reszty kopalni – mówi rzecznik Polskiej Grupy Górniczej.
Jest to kolejne zdarzenie gliwickiej kopalni Sośnica w ostatnich miesiącach. Przypomnijmy, że pod koniec grudnia 2021 roku pod ziemią wykoleił się wagonik kolejki do przewożenia pracowników. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek zbiorowy, ponieważ sześciu górników doznało obrażeń.
Czytaj także: Gliwice. Wypadek w kopalni Sośnica
REKLAMA
źródło: tarnogorski, rmf24
REKLAMA