Polska waluta traci we wtorek w bardzo szybkim tempie. Od rana obserwujemy stale zmieniający się kurs dolara względem złotówki. Niestety na naszą niekorzyść.
Recesja w Europie coraz bardziej realna. Euro do dolara jest najsłabsze od 20 lat. Co kilkadziesiąt minut odświeżamy przeglądarkę, aby sprawdzić kurs dolara. Na godzinę 18:00 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,65 zł. W poniedziałek było 4,52 zł, więc jest to wzrost o 13 groszy, a dzień się jeszcze nie zakończył.
Kurs dolara względem złotówki rośnie od rana w bardzo szybkim tempie.
• godz. 10:00 – 4,56 zł
• godz. 13:00 – 4,60 zł
• godz. 16:00 – 4,64 zł pic.twitter.com/TbBg5ZJbQN— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) July 5, 2022
Grozi nam globalna recesja? Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP komentuje.
Ceny surowców mocno w dół, indeksy akcyjne w Europie i USA głęboko na minusie, rynkowe stopy procentowe na świecie w dół. Globalny rynek mówi wyraźnie: grozi nam globalna recesja. W takich warunkach umiarkowane osłabienie PLN nie jest powodem do agresywnego podwyższania stóp NBP
— Piotr Bujak (@pbujak) July 5, 2022
#EURPLN zachowuje się dziś dokładnie jak #USDMXN. Jak 1:1. Jesteśmy na fali globalnej awersji do ryzyka. W tle bardzo poważne obawy o globalną recesję. To wymaga dużej ostrożności i rozwagi w dostrajaniu polityki pieniężnej, a nie agresywnych ruchów. pic.twitter.com/GlNxj8exe2
— Piotr Bujak (@pbujak) July 5, 2022
W czwartek, 7 lipca ma odbyć się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Czy niebawem usłyszymy o kolejnych podwyżkach stóp procentowych? Nie jest to wykluczone. Sytuacja na rynkach jest dynamiczna, kryzys gospodarczy tak naprawdę jeszcze się nie rozkręcił.