Jeden gest popularnego piłkarza może kosztować miliardy dolarów strat dla światowego giganta napojów. Na konferencji prasowej Cristiano Ronaldo zdjął ze stołu butelki Coca-Coli i zachęcił do picia wody.
Do nietypowego zdarzenia doszło przed meczem Portugalii z Węgrami. Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że Coca-Cola jest jednym z głównych sponsorów EURO 2020.
Eksperci wyliczają, że przez gest znanego piłkarza amerykański gigant mógł stracić nawet 4 mld dolarów.
Zobaczcie nagranie
fot. screen Twitter