Nie żyje górnik, który został zasypany w kopalni Knurów

fot. Twitter | Jastrzębska Spółka Węglowa
REKLAMA

Po dziewięciu godzinach akcji w kopalni Knurów ratownikom udało się dotrzeć do zasypanego górnika. Niestety, lekarz stwierdził jego zgon. Nasz kolega miał 40 lat, osierocił dwójkę dzieci w wieku 6 i 11 lat –  poinformowała w mediach społecznościowych Jastrzębska Spółka Węglowa.

Do zdarzenia doszło dzisiaj przed godziną 10:00. Górnik prawdopodobnie pracował przy likwidacji chodnika.

REKLAMA

Wcześniej JSW informowała, że górnik został zasypany w chodniku podścianowym ściany 28. „Do zdarzenia doszło 850 m pod ziemią. Na miejscu pracuje 5 zastępów ratowniczych”- czytamy w komunikacie.

źródło: Twitter/JSW
Oprac. Redakcja
REKLAMA