REKLAMA
Leśniczy Piotr Buczkowski z Nadleśnictwa Tuczno uratował orła bielika. Piękny i duży ptak został znaleziony w środę na terenie leśnictwa Dzikowo. Zwierzę nie mogło latać.
– W godzinach popołudniowych do leśniczego zadzwonił kierowca, który zauważył dużego ptaka na poboczu. Leśniczy Piotr Buczkowski udał się na miejsce zdarzenia. Po oględzinach okazało się, że jest to bielik, który z niewyjaśnionych powodów nie może latać – relacjonuje Piotr Iwanicki z Nadleśnictwa Tuczno.
Ranny ptak został zabrany do gabinetu weterynaryjnego
– Bielik przeszedł szereg badań, otrzymał niezbędną pomoc weterynaryjną. Prześwietlenia skrzydeł nie wykazały złamań. Stwierdzono tylko drobne potłuczenia i mały uraz jednego z kręgów kręgosłupa – dodaje Piotr Iwanicki.
Aktualnie ptak przebywa w Dzikiej Zagrodzie w Jabłonowie i jest pod opieką Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego oraz czujnym okiem weterynarza. Gdy tylko odzyska pełnię sił, zostanie wypuszczony na wolność.
Największy w Polsce ptak drapieżnik
– Bielik to największy krajowy ptak drapieżny. Rozpiętość jego skrzydeł sięga nawet 240 cm, a długość ciała wnosi 80-90 cm. Bieliki budują jedne z największych gniazd spośród wszystkich ptaków – wysokość może dochodzić do 2 m i osiągnąć ciężar nawet 1 tony. Bielik jest gatunkiem chronionym. Dzięki ochronie strefowej miejsc rozrodu jego liczebność w Polsce systematycznie wzrasta – mówi leśnik Piotr Iwanicki.
REKLAMA
źródło: Materiał prasowy
Oprac. Redakcja
REKLAMA