Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński jadą dziś do stolicy Ukrainy jako reprezentanci Rady Europejskiej. Do Kijowa ma przyjechać również premier Czech i Słowenii.
„Europa musi dać silny sygnał dla pokoju!” – napisał rzecznik rządu Piotr Müller. W Kijowie ma odbyć się spotkanie z najważniejszymi władzami Ukrainy.
Europa musi dać silny sygnał dla pokoju! W porozumieniu z przewodniczącym RE i przewodniczącą KE, premier @MorawieckiM, wicepremier J. Kaczyński, premier Czech @P_Fiala, premier Słowenii @JJansaSDS udają się właśnie do Kijowa na spotkanie z najwyższymi władzami Ukrainy.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) March 15, 2022
„Wizyta organizowana jest w porozumieniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem oraz przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Celem wizyty jest potwierdzenie jednoznacznego poparcia całej Unii Europejskiej dla suwerenności i niepodległości Ukrainy. Celem tej wizyty jest również przedstawienie szerokiego pakietu wsparcia dla Ukrainy i Ukraińców” – czytamy na rządowej stronie gov.pl
Dziennikarz Maciej Pawlicki napisał:
Czterech premierów z trzech krajów jedzie do Kijowa. Jarosław Kaczyński powtarza historyczny gest Lecha Kaczyńskiego z Gruzji, który w 2008 uratował honor Europy, zatrzymał rosyjską agresje i na wiecu w Tblisi przewidział atak na Ukrainę. Putin będzie starał się ich zabić.
— Maciej Pawlicki (@MaciejRPawlicki) March 15, 2022
źródło: gov.pl, tarnogorski