Śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego lądował w niedzielę nad zalewem Nakło-Chechło. Malutki chłopczyk był kilka sekund pod wodą.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 26 czerwca około godziny 15:00.
– Dziecko było ok. 10-15 sekund pod wodą. 1,5-roczny chłopiec został wyciągnięty przez opiekunów – powiedział portalowi tarnogorski.info Leszek Chrabański, prezes tarnogórskiego WOPR.
Następnie chłopiec został przekazany ratownikom. – Nie była przeprowadzona resuscytacja, natomiast dziecko tylko zwymiotowało, podaliśmy mu tlen i wezwaliśmy karetkę pogotowia – mówi Leszek Chrabański.
Lądował śmigłowiec
Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Dziecko jednak zostało przewiezione na obserwacje do szpitala przez karetkę. Dwa zastępy straży pożarnej zabezpieczały lądowanie helikoptera.
Kolejne zdarzenie nad wodą w powiecie tarnogórskim. W sobotę niestety zakończyło się tragicznie. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ