REKLAMA
Policjanci z tarnogórskiej komendy zatrzymali kierowcę, który spowodował kolizję i wjechał do rowu. Świadkowie twierdzą, że mężczyzna chciał uciec z miejsca zdarzenia. Okazało się, że mieszkaniec Kalet był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w środę rano na drodze krajowej numer 78 na odcinku między Tarnowskimi Górami a Nakłem Śląskim.
– Policjanci otrzymali zgłoszenie, że na odcinku DK 78 jadący z nadmierną prędkością pojazd wypadł z jezdni i wpadł do rowu – relacjonuje st. sierż. Kamil Kubica, rzecznik prasowy KPP w Tarnowskich Górach.
Kierujący samochodem osobowym marki audi podczas wyprzedzania doprowadziło do kolizji z dostawczym ducato. – W przypadku dostawczaka skończyło się na kilku obtarciach lakieru, z kolei audi pozostało w przydrożnym rowie. Według świadków nieodpowiedzialny kierowca próbował uniknąć konsekwencji i uciec z miejsca – dodaje rzecznik prasowy.
Policjanci drogówki ujęli sprawcę
Okazało się, że mężczyzna wydmuchał blisko 2 promile alkoholu. To jednak nie wszystko, ponieważ 42-latek miał zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd, a w aucie ujawniono amfetaminę, marihuanę oraz broń śrutową.
Podjęto decyzję o przeszukaniu posesji
– W garażu na terenie posesji zatrzymanego znaleziono blisko 9 kilogramów suszu tytoniowego bez znaków akcyzowych. Po nocy w policyjnym areszcie sprawca usłyszał zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu i pomimo orzeczonego zakazu oraz posiadania narkotyków. Odpowie także za uszczuplenie podatku akcyzowego Skarbu Państwa w kwocie blisko 4500 zł – mówi st. sierż. Kubica.
REKLAMA
źródło: KPP Tarnowskie Góry
REKLAMA