REKLAMA
Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę rano na osiedlu w Miasteczku Śląskim. Mała sarna wbiegła wprost pod koła taksówki.
Do kolizji z dzikim zwierzęciem doszło w niedzielę, 24 lipca około godziny 5:00. Mała sarna biegała w okolicach przedszkola przy ulicy Srebrnej w Miasteczku Śląskim. Nagle wbiegła wprost pod koła samochodu osobowego. Kierowca natychmiast zatrzymał pojazd a sarenka mimo kontaktu z pojazdem wstała i uciekła.
„Podejrzewam, że ja tylko drasnął” – mówi nam świadek zdarzenia.
Poniżej publikujemy nagranie, które powinno dać do myślenia.
REKLAMA
Na osiedlu obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Nie wiemy, z jaką prędkością poruszała się taksówka, jednak w tym miejscu nieodpowiedzialni kierowcy bardzo często przekraczają prędkość.
źródło: tarnogorski.info
Oprac. Redakcja
REKLAMA