REKLAMA
Policjanci z chorzowskiej komendy oraz pracownicy Śląskiego Ogrodu Zoologicznego poszukiwali pantery śnieżnej, która uciekła z zoo do pobliskiego parku. Jeden z patroli ostatecznie zauważył ją na drzewie. Z wykorzystaniem specjalnej siatki obezwładniającej i przy udziale weterynarza oraz służb zajmujących się odłowem zwierząt, pantera bezpiecznie wróciła do zoo. Na szczęście były to tylko ćwiczenia.
W godzinach porannych w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym rozpoczęto procedurę związaną z ucieczką zwierzęcia z wybiegu.
„Początkowo działania odbywały się jedynie na terenie ogrodu zoologicznego. Jednak scenariusz ćwiczeń przewidywał wydostanie się zwierzęcia na teren Parku Śląskiego. Wtedy w ćwiczenia włączyli się chorzowscy mundurowi” – relacjonuje śląska policja.
Funkcjonariusze i strażnicy miejscy wyizolowali obszar, na którym miało przebywać zwierzę. Dodatkowo policjanci zostali doposażeni w broń długą oraz zestaw do obezwładniania za pomocą siatki. Użycie drona wyposażonego w kamerę termowizyjną miało charakter teoretyczny.
„Po ponad godzinie poszukiwań, patrol z wydziału ruchu drogowego, zauważył zwierzę na jednym z pobliskich drzew. Dowódca działań skierował w to miejsce patrol policji wyposażony w zestaw z siatką. W jego skład wchodził ponadto weterynarz oraz pracownik firmy odpowiedzialnej za odłów zwierzyny. Wspólnie zwierzę zostało schwytane i bezpiecznie przetransportowane z powrotem do zoo” – czytamy w komunikacie.
źródło: Śląska Policja
REKLAMA
REKLAMA