W sobotę (5 lutego) późnym wieczorem przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej w Piekarach Śląskich palił się stojący w polu samochód osobowy.
– Po godzinie 22:00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w dużej odległości od zabudowań. Zgłaszająca nie potrafiła potwierdzić, co się pali. Widziała duży ogień, który był widoczny z daleka – przekazał nam st. kpt. mgr Marcin Kulawik, rzecznik prasowy piekarskiej PSP.
Przybyli na miejsce strażacy potwierdzili palący się samochód osobowy nieznanej marki.- Pojazd był całkowicie objęty pożarem. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej – dodał st. kpt. mgr Kulawik.
Czy pojazd został skradziony?
Na chwilę obecną szczegóły tego zdarzenia nie są znane. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policji.