Pijany mężczyzna doprowadził do zderzenia z policyjnym radiowozem, a podczas pościgu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię uliczną.
W niedzielę po godzinie 17 policja policja otrzymała zgłoszenie, że ulicą Frenzla w Bytomiu samochodem osobowym marki Opel, może poruszać się nietrzeźwy kierowca.
Na miejsce skierowano patrol drogówki
„Mundurowi zauważyli, że pojazd odpowiadający zgłoszeniu wyjeżdża z jednego z parkingów. Użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten zignorował je i zaczął uciekać” – informuje policja.
Policja ruszyła w pościg. Kierowca nie reagował i cały czas przyspieszał, łamiąc po drodze przepisy drogowe.
Był tak zdeterminowany, że uderzył w policyjny radiowóz. Na ulicy Frenzla stracił panowanie nad pojazdem i najechał na latarnię uliczną. Mundurowi podbiegli do pojazdu i obezwładnili kierowcę.
Ponad 2 promile alkoholu
Badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj usłyszy zarzuty.
Niezatrzymanie się do kontroli drogowej od 2017 roku jest przestępstwem, za które można trafić do więzienia nawet na 5 lat. Kierowca nie uniknie również odpowiedzialności za wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki.
źródło/foto: Policja Bytom