PKN Orlen przejmuje wydawnictwo Polska Press, którego właścicielem jest niemiecka Verlagsgruppe Passau Capital Group.
„Dzięki transakcji zyskamy dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wchodzących w skład Grupy. Pozwoli nam to skutecznie wspierać sprzedaż i rozbudowywać narzędzia big data. To kluczowe zasoby w kontekście planowanego rozwoju sieci detalicznej” – przekazał w poniedziałek prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Wydawnictwo Polska Press wydaje m.in. takie tytuły jak: Dziennik Zachodni, Polska The Times, Dziennik Bałtycki, Dziennik Polski czy Naszemiasto.
Przejmujemy wydawnictwo @Polska_Press. Dzięki transakcji zyskamy dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wchodzących w skład Grupy. Pozwoli nam to skutecznie wspierać sprzedaż i rozbudowywać narzędzia big data. To kluczowe zasoby w kontekście planowanego rozwoju sieci detalicznej pic.twitter.com/VarupMAz6w
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) December 7, 2020
PKN ORLEN przejmuje jednego z największych wydawców w Polsce, który w 2019 r. osiągnął przychody na poziomie ponad 398,4 mln zł. Polska Press posiada 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych oraz blisko 120 tygodników lokalnych. Funkcjonują z powodzeniem w 15 z 16 województw w Polsce, a w większości z nich zajmuje pozycję lidera pod względem czytelnictwa i sprzedaży.
Portfolio Grupy to także 500 witryn online, co czyni ją liderem polskiego internetu w kategorii informacje i publicystyka oraz niekwestionowanym liderem w kategorii informacje lokalne i regionalne.
„Praktyki TVP pokazują, jak może się skończyć upaństwowienie mediów, które zamieniają się w narzędzie propagandy” – skomentował Marcin Makowski, dziennikarz Wirtualnej Polski.
„Media regionalne to jedna z najważniejszych i najbardziej niedocenianych gałęzi dziennikarstwa. Bez niej poza W-wą nie ma komu patrzeć na ręce polityków i działaczy, którzy korzystając z bezkarności, tworzą lokalne układy” – dodał Makowski.
Nie mówiąc już o potencjalnych zagrożeniach wynikających z faktu posiadania tak licznych mediów przez spółkę, której wiekszościowym udziałowcem jest państwo. Praktyki TVP pokazują, jak może się skończyć upaństwowienie mediów, które zamieniają się w narzędzie propagandy.
— Marcin Makowski (@makowski_m) December 7, 2020
źródło: materiał prasowy