Plaga pijanych kierowców w Świerklańcu. 28-latek wjechał w płot i uciekł zostawiając auto

fot. policja
REKLAMA

W sobotę i niedzielę policjanci zatrzymali łącznie czterech nietrzeźwych kierujących. Trzech zatrzymano w gminie Świerklaniec. 

W sobotę wieczorem w Świerklańcu przy ul. Mazura kierujący audi uderzył w płot i uciekł, zostawiając otwarte auto. Zgłaszający widział kierowcę i go rozpoznał. Policjanci dokonali poszukiwania sprawcy i na pobliskiej ulicy zatrzymali 28-letniego mieszkańca Świerklańca. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu.

 

REKLAMA

Drugim nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 33-latek z Bytomia, który pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień wsiadł za kierownicę VW Golfa i na ulicy 3 Maja w Świerklańcu został zatrzymany przez mundurowych przed godziną 21. W tym wypadku urządzenie pokazało prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto jego samochód nie posiadał ważnych badań technicznych i zostało odholowane na parking policyjny.

W niedzielę przed godziną 18:00 wywiadowcy zatrzymali 48-latka, który na motorowerze jechał ulicą Grzybową w Tarnowskich Górach. Tarnogórzanin przebadany na alkomacie wydmuchał prawie 2 promile alkoholu. Po czynnościach nietrzeźwego męża odebrała żona.

Ten sam patrol zatrzymał 57-letniego tarnogórzanina, który kierował peugeotem. Kontrola miała miejsce po godzinie 19:00 w Nakle Śląskim na ulicy Głównej. Mężczyzna miał prawie promil alkoholu.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości sąd może orzec karę do 2 lat pozbawienia wolności.

 

źródło: KPP Tarnowskie Góry

REKLAMA