Spacerowicz znalazł w kompleksie leśnym w bliskiej odległości od świerklanieckiego parku martwego mężczyznę. Przyczynę śmierci 33-letniego mieszkańca Piekar Śląskich bada prokuratura.
W niedzielę (13 lutego) około godziny 13:00 przez Park w Świerklańcu na sygnałach przejechał policyjny radiowóz.
– W rejonie zalewu w Świerklańcu jeden ze spacerowicz ujawnił ciało mężczyzny. Na miejscu ustalono, że są to zwłoki 33-latka. Policja ustaliła tożsamość zmarłego. To wszystko, co w tej chwili mogę powiedzieć – powiedział portalowi tarnogorski.info st. sierż. Kamil Kubica, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
Ciało 33-latka zabezpieczono do sekcji. Ta ma ustalić okoliczności tej tragedii.
– Na miejscu prokurator dokonał oględzin z udziałem technika. Zwłoki zostały zabezpieczone, będzie przeprowadzona sekcja zwłok Zmarły był mieszkańcem Piekar Śląskich – przekazała nam prokurator Anna Szymocha-Żak z Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach.