Romantyczna historia zakończyła się horrorem dla 38-latki. Kobieta przez Internet poznała mężczyznę, obywatela Tunezji. Postanowiła wybrać się w wakacyjną podróż na spotkanie. Wymarzony pobyt w Tunezji przerodził się w koszmar.
W minionym tygodniu kobieta skontaktowała się z policjantem z Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Miała do niego kontakt w związku ze sprawą, w której występowała jako świadek.
Kontakt okazał się jej ostatnią deską ratunku
– Uwięziona w Tunezji Polka skontaktowała się ze śląskimi policjantami prosząc o ratunek. Stróże prawa musieli działać ekspresowo, aby uwolnić 38-latkę z rąk swojego oprawcy. Poprzez nawiązanie kontaktów ze służbami międzynarodowymi i dyplomatycznymi policjanci Wydziału Kryminalnego zapewnili jej bezpieczeństwo. Dzięki ich działaniom kobieta odzyskała wolność i wczoraj bezpiecznie wróciła do kraju – informuje śląska policja.
Kobieta była maltretowana
W sprawę pomocy została zaangażowana Fundacja La Strada, zajmująca się wsparciem ofiar handlu ludźmi. 38-latka jest już w Polsce cała i zdrowa.
38-letnia #Polka była przetrzymywana i maltretowana przez Tunezyjczyka, którego poznała przez #Internet. Ostatnią deską ratunku był #policja.nt, do którego miała numer, gdyż kilka lat wcześniej była świadkiem w jednej ze spraw kryminalnych➡️https://t.co/4ud5C3D3El @PolskaPolicja pic.twitter.com/hr8inj3lUU
— Policja Śląska ?? (@PolicjaSlaska) September 28, 2021
Policja apeluje o ostrożność i mniej zaufania do osób, które kontaktują się z nami za pomocą mediów społecznościowych, usiłując nawiązać zażyłą relację.
„Jest to tym bardziej ryzykowne i niebezpieczne, jeżeli osoba, którą jesteśmy zainteresowani, namawia nas do opuszczenia kraju i przyjazdu do jej ojczyzny” – ostrzega śląska policja.
źródło: Śląska Policja
