W Sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej, apelujemy o nieprzemieszczanie się – powiedział w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.
„Aby mogła być zastosowana musielibyśmy – za decyzją pana prezydenta – wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie potrzebne instrumenty, poza m.in. godziną policyjną” – mówił szef rządu.
„Bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się, również o nieużywanie fajerwerków, o to żeby ten Sylwester minął spokojnie. Wiem, że to nie jest coś, czego oczekiwaliśmy po sylwestrze kilka miesięcy temu, ale w tym roku tak właśnie powinno być” – dodał
Od północy zacznie obowiązywać kwarantanna narodowa. Zamknięte będą m.in. stoki narciarskie i hotele.
Dodatkowo w Sylwestra miał zostać wprowadzony zakaz przemieszczania się od godziny 19:00 do 6:00.
W niedzielę premier Morawiecki wycofał się z tego pomysłu, który jak wskazywali eksperci, byłby nielegalny.
Przed świętami w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie.
Od dnia 31 grudnia 2020 r. od godz. 19.00 do dnia 1 stycznia 2021 r. do godz. 6.00 na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczanie się osób przebywających na tym obszarze jest możliwe wyłącznie w celu: 1) wykonywania czynności służbowych lub zawodowych lub wykonywania działalności gospodarczej; 2) zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.