REKLAMA
– Po zakończeniu pierwszej zmiany do przeszło 400 osób wzrosła liczba protestujących pod ziemią w 10 śląskich kopalniach. Najwięcej – 185 górników bierze udział w akcji w kopalni Halemba. W kopalni Piast pod ziemią protestuje 70 osób, w pozostałych kopalniach są to grupy ok. 20-30 osobowe – czytamy na stronie Śląsko Dąbrowskiej Solidarności.
Dziś jeden z górników z KWK Wujek w Katowicach zasłabł. Karetka zabrała go do szpitala.
#PILNE! Jeden z górników prowadzących od poniedziałku podziemny protest w KWK #Wujek w Katowicach zasłabł. Karetką został odwieziony do szpitala. @PAPBiznes @DariaKlimza @Tomasz_Czoik @Radio_Piekary @radiokatowice @m_tabaka @zachodni @nettgpl @wnppl @anna_kropaczek @KrzBakPN pic.twitter.com/0xV7DkzHIt
— Komisja Krajowa WZZ Sierpień 80 (@Sierpien80) September 23, 2020
REKLAMA
Podziemny protest rozpoczął się w poniedziałek. Akcję zapoczątkowały kopalnie w Rudzie Śląskiej: w Halembie, Pokoju i Bielszowicach i katowickim Wujku.
„We wtorek dołączyli do akcji górnicy z Piasta i Ziemowita. W środę protest rozpoczęto w kopalniach: Bolesław Śmiały, Sośnica, Mysłowice-Wesoła i Murcki-Staszic. W czwartek do akcji protestacyjnej mają przyłączyć się górnicy z kolejnych kopalń” – zapowiadają związki.
W piątek w Rudzie Śląskiej planowana jest duża, górnicza demonstracja.
Udział w niej zapowiedzieli reprezentanci innych branż polskiego przemysłu zagrożonych skutkami unijnej polityki klimatyczno-energetycznej.
źródło: solidarnosckatowice.pl
REKLAMA