Sąsiedzi „uprzejmie” donieśli o łamaniu obostrzeń w Wigilię. Przyjechała policja

Zdjęcie ilustracyjne fot. Policja

Sąsiedzi „uprzejmie” donieśli, że w jednym z domów w Szczecinie, podczas Wigilii są łamane obostrzenia pandemiczne. 

Zgodnie zobowiązującymi obostrzeniami Polacy nie mogą świętować Bożego Narodzenia w duży gronie rodzinnym. Według wytycznych, na Wigilię można było zaprosić maksymalnie 5 dodatkowych osób. Do limitu nie wlicza się domowników i osób organizujących imprezę.

Za łamanie obowiązujących obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym policja może nałożyć pouczenie, mandat karny w wysokości do 500 zł. Może być również sporządzony wniosek o ukaranie do sądu i służb sanitarnych.

ZOBACZ: Na Wigilię będzie można zaprosić maksymalnie 5 osób. Jest rozporządzenie

Policja przed świętami informowała, że będzie reagować na każde zgłoszenie.

Więc i tak też się zadziało. W Szczecinie sąsiedzi donieśli na jedną z rodzin, że ta może łamać obostrzenia dotyczące limitu podczas wigilijnej kolacji.

 

Na miejsce przyjechał patrol policji.

– Sygnał jaki otrzymaliśmy sprawdziliśmy, nie potwierdził się – powiedział portalowi gs24.pl Paweł Pankau z biura prasowego policji w Szczecinie.

Czy do podobnych interwencji doszło w województwie Śląskim, dowiemy się w poniedziałek. Miejmy jednak nadzieję, że jest to odosobniony przypadek. Domowa interwencja policji podczas Wigilii zapewne nie jest czymś przyjemnym i niestety przypomina praktyki stosowane w państwach totalitarnych.

 

 

źródło: gs24.pl, dorzeczy.pl