Tragedia w kopalni. Nie żyją dwaj górnicy!

Zdjęcie ilustracyjne
REKLAMA

Niestety poszukiwani górnicy nie żyją. Informację potwierdził w mediach społecznościowych prezydent Mysłowic. 

„Jeden miał pół roku do emerytury, drugiemu właśnie urodziło się dziecko” – donosi Gazeta Wyborcza.

„Tragedia w kopalni Mysłowice-Wesoła. Na poziomie 665 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Dwóch górników zginęło a dwóch zostało rannych” – poinformował Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.

„Myślami jesteśmy z rodzinami i bliskimi ofiar. Pragnę oddać hołd górnikom” – dodał.

REKLAMA

Przypomnijmy, w czwartek po godzinie 16:00 w kopani Mysłowice-Wesoła doszło do wypadku. Przez kilka godzin trwała akcja ratunkowa. Dwóm górnikom udało się wydostać na powierzchnię.

Jak ustalił portal nettg.pl „nastąpił zawał skał stropowych ściany 411 na poziomie 665 m.”

– W akcji ratunkowej brali udział ratownicy z Kopalni Mysłowice-Wesoła, ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu i ratownicy z Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Jaworznie – napisał prezydent Wójtowicz.

REKLAMA