W poniedziałek przyjęto pierwszych pacjentów do szpitala tymczasowego w Pyrzowicach.
Docelowo placówka może przyjąć 144 pacjentów, jednak ze względu na brak personelu, potencjał placówki może zostać niewykorzystany.
– Dzisiaj do godziny 14:00 w szpital na lotnisku przyjął 20 pacjentów – powiedziała nam Alina Kucharzewska, zastępca dyrektora biura wojewody śląskiego.
– Placówka na chwilę obecną może przyjąć 56 pacjentów – twierdzi rzeczniczka wojewody.
Szpital „polowy” na lotnisku powstał już w listopadzie, jednak dopiero teraz został otwarty.
– W woj. śląskim mamy najtrudniejszą sytuację jeśli chodzi o infrastrukturę szpitalną, o dostępność łóżek. Dlatego razem z MSWiA i Ministerstwem Obrony Narodowej, przygotowaliśmy taki ewentualny plan realokacji pacjentów ze śląska, który przy wykorzystaniu śmigłowców, samolotów będzie ewentualnie przewidywał transport pacjentów do innych regionów – mówił kilka dni teemu minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Będzie to się działo przy wykorzystaniu lotniska w Pyrzowicach, gdzie jest zlokalizowany szpital tymczasowy. Zadaniem tego szpitala będzie stabilizacja pacjentów i ewentualny ich transport – dodał.