Schorowany tarnogórzanin potrzebował pilnej pomocy. Żona zachowała zimną krew

Zdjęcie ilustracyjne fot. Policja

Dzisiaj w nocy w jednym z mieszkań w Tarnowskich Górach doszło do nietypowej interwencji. O wsparcie poprosiła policjantów kobieta, która nie potrafiła pomóc swojemu schorowanemu 84-letniemu mężowi.  

Mężczyzna upadł z łóżka na podłogę i ze względu na swoje schorzenia nie potrafił się z niej podnieść.

„Dzisiaj około godziny 3:00 bezpośrednio do dyżurnego tarnogórskiej jednostki zadzwoniła starsza kobieta. Mieszkanka Tarnowskich Gór potrzebowała pomocy, ponieważ jej 84-letni, schorowany mąż spadł z łóżka na podłogę i nie mógł się z niej podnieść. Sytuacja była trudna. Małżeństwo mieszkało samo, a w pobliżu nie było rodziny” – mówi podkom. Damian Ciecierski z biura prasowego KPP Tarnowskie Góry.

Zdesperowana kobieta poprosiła o pomoc policję 

„Dyżurny jednostki natychmiast wysłał policyjny patrol do miejsca zamieszkania poszkodowanego. Kilka minut później stróże prawa zajęli się 84-latkiem. Mężczyzna nie wymagał dalszej opieki medycznej” – dodaje rzecznik prasowy.

 

 

źródło: KPP Tarnowskie Góry