REKLAMA
Dzisiaj o godz. 17 w całej Polsce zawyły syreny, niestety nie na Rynku w Tarnowskich Górach. Dźwięk syren upamiętnia rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
W 2018 roku syren na 1 sierpnia na tarnogórskim Rynku nie było, ponieważ system alarmowania ludności nie działał. Tak przynajmniej tłumaczono.
Mijają dwa lata i mamy powtórkę, dźwięku syren brak.
REKLAMA
Ponadto informujemy, że nie będzie uruchomiona syrena alarmowa na Ratuszu ul. Rynek 4 w związku z przeprowadzanym aktualnie remontem – czytamy na profilu Urzędu.
Informacja została opublikowana wczoraj gdzieś na urzędowym Facebooku i dzisiaj chwilę przed wydarzeniem.
Smutno mi się zrobiło, gdy podszedł do mnie ojciec i powiedział: „Widział Pan, urząd przed chwilą opublikował informację, że syren nie będzie, co mam powiedzieć dzieciom?”
Pomijając fakt źle podanej informacji, jaki był problem aby jeden wóz OSP przyjechał na Rynek?
Z każdym rokiem, 1 sierpnia zbiera się więcej osób. Mam nadzieję, że pomimo rzucania kłód przez urzędników, za rok będzie nas więcej.
Może o to właśnie chodzi, aby zniechęcić lokalną społeczność do postaw patriotycznych?
Przygotował
ŁUKASZ DUDEK
REKLAMA