REKLAMA
Nadal wiele osób wybierając się na plażę zapomina o zabezpieczeniu swoich rzeczy przed plażowymi złodziejami. A tych jak się okazauje nie brakuje. Na akwenach w powiecie tarnogórskim tylko w miniony weekend doszło do dwóch kradzieży.
Pierwsza kradzież miała miejsce w sobotę (19 czerwca) nad zalewem Nakło-Chechło. Policja otrzymała zgłoszenie, że ktoś ukradł saszetkę, w której był m.in. dowód osobisty, 200 złotych i telefon komórkowy.
REKLAMA
Do kolejnego zdarzenia doszło w niedzielę nad zbiornikiem wodnym Zielona w Kaletach.
– Złodziej ukradł dokumenty i kluczyki od samochodu – mówi podkom. Damian Ciecierski, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
Wystarczy chwila nieuwagi
Zdarza się, że złodzieje udają plażowiczów i obserwują osoby, które wchodzą do wody zostawiając przy tym wartościowe przedmioty.
Jak sobie radzić z plażowymi złodziejami?
Przede wszystkim nie brać ze sobą dużej ilości gotówki i zadbać o to, aby zawsze ktoś pilnował naszych rzeczy.
źródło: tarnogorski.info
REKLAMA
