Policjanci z Zabrza zatrzymali 20-latka, który poczęstował 17-letnią koleżankę marihuaną. Młody mężczyzna może spędzić w więzieniu nawet trzy lata. Dzisiaj usłyszał zarzuty.
Zabrzańska policja otrzymała zgłoszenie, że młoda dziewczyna poczuła się źle. Wcześniej miała zapalić skręta. – Policjanci ustalili, że 17-latka spotkała się z 20-letnim mężczyzną, poznanym na portalu społecznościowym. Nowy znajomy poczęstował ją marihuaną, a po jej zażyciu dziewczyna miała zawroty głowy i traciła przytomność – relacjonuje lokalna policja.
Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który zdecydował o hospitalizowaniu nieletniej. – Młody mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Dotyczyły one udzielania środków odurzających osobie małoletniej. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – czytamy w komunikacie.
Wobec chłopaka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
źródło: KMP Zabrze