REKLAMA
43-letnia mieszkanka Gliwic oszukała swojego pracodawcę na 6 milionów złotych. Kobieta od 2018 roku w manipulowała fakturami, wpisując swój numer konta bankowego jako rachunek do zapłaty, zamiast danych prawdziwych kontrahentów. Jak to możliwe, że dopiero w 2024 roku odkryto nielegalny proceder?
Zgodnie z ustaleniami policji, kobieta, pełniąca rolę pracownika biurowego, regularnie generowała nierzetelne faktury zakupowe, które były oparte na rzeczywistych transakcjach. Niemniej jednak, zamiast wskazać prawdziwych odbiorców płatności, wpisywała swój własny numer konta bankowego. Dzięki tej manipulacji udało jej się wyłudzić ogromne sumy pieniędzy.
6 lat okradała pracodawcę
Proceder trwał od 2018 roku, aż do momentu, gdy zwiększone kwoty defraudowanych pieniędzy zaczęły wzbudzać podejrzenia w firmie. Po zgłoszeniu sprawy organom ścigania, policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą zabrzańskiej komendy przeprowadzili dochodzenie. W wyniku ich działań udało się zgromadzić materiał dowodowy, który obciążył 43-latkę.
„Kobieta usłyszała już zarzut dotyczącą oszustwa, za co grozi jej kara do 8 lat pozbawiania wolności. W trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanego czynu. W czwartek na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Zabrzu zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy” – poinformowała śląska policja.
REKLAMA
źródło: Śląska Policja
REKLAMA