Zagadka zamknięcia siłowni rozwiązana? Wiceminister: siłownie mają niski sufit

fot. Marcin Horała | Facebook

Wiceminister infrastruktury Marcin Horała i poseł Tomasz Trela z Lewicy wzięli we wtorek udział w programie „Debata dnia” w telewizji Polsat. 

„Właśnie zamknęliście państwo całą branże fitness i branże siłowni, jest to ponad grubo 150 tys. ludzi, którzy pracują i nie wiem czy pan minister o tym wie, że na świecie nie było ani jednego przypadku, który byłby spowodowany właśnie uczęszczaniem na zajęcia fitness i słownie, żeby ktoś miał pozytywny test na koronawirusa” – mówił Trela.

 

„Byli specjaliście chorób zakaźnych i inspektorzy z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Siłownie i kluby fitness dlatego, że jest stwierdzone, że tam gdzie jest stosunkowo niewielkie pomieszczenie, ludzie się pocą, jest duża wilgotność powietrza,  transmisja wirusa jest większa (..) Raczej siłownie zazwyczaj mają niski sufit i nie są gabarytów hal sportowych” – stwierdził wiceminister Horała.