Zamkną woj. Śląskie? Ponad 95% chorych górników przechodzi koronawirusa bezobjawowo

fot. Węglokoks S.A | twitter

Woj. Śląskie jest największym ogniskiem koronawirusa w Polsce. W regionie potwierdzono blisko 3,5 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. 

Niektóre media zadają pytanie, czy to oznacza, że Śląsk zostanie odizolowany od reszty kraju?

W sobotę Śląski Urząd Wojewódzki informował, że w 5 kopalniach zostanie przebadanych pół tysiąca górników, a w niedzielę testów ma być jeszcze więcej.

Przy kopalniach uruchomiono mobilne punkty pobrań drive thru. 

„Dziś 1000 osób, do jutra wszyscy górnicy z bytomskiego Bobrka zostaną przebadani.” – podaje na twitterze spółka Węglokoks.

Dziś uruchomiony zostanie kolejny punkt TEST&GO w Gliwicach. Żołnierze pobierają też materiał biologiczny do badań od górników, którzy znajdują się w kwarantannie.” – informuje minister obrony Mariusz Błaszczak. 

 

– W tych poważnych informacjach jest jedna tak naprawdę dobra – można powiedzieć, że szczęśliwie ponad 95 proc. z tych osób, które mają dodatni wynik, przechodzi infekcję całkowicie bezobjawowo, w związku z tym nie zagraża ich życiu i zdrowiu na dzień dzisiejszy jakaś poważna sytuacja – mówił w sobotę minister zdrowia, Łukasz Szumowski.

Czy to koniec górnictwa, które i tak w ostatnim czasie przechodzi kryzys?

Czy koronawirus stanie się wymówką władzy, która w ostatnich latach podnosiła podatki i koszty pracy?

Internauci komentują:
Reszta Polaków też przechodzi bezobjawowo, tylko nikt im testów nie robi.

źródło: głos24.pl