Policjanci z Lublińca zatrzymali 31-latka, podejrzewanego o zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem. Martwe zwierzę znaleziono w zalanej piwnicy na posesji zamieszkiwanej przez mężczyznę.
W ubiegły czwartek dyżurny lublinieckiej policji otrzymał zgłoszenie, że w częściowo zalanej piwnicy na jednej z posesji w Kochcicach, ma być przetrzymywany pies. Po wypompowaniu wody stróże prawa odnaleźli martwe zwierzę.
Pies zaginął 25 grudnia. – Szukaliśmy go i niestety nie udało się nam go nigdzie znaleźć. Możliwe, że opuścił naszą posesję przez lukę w ogrodzeniu. Dopiero w Sylwestra dowiedzieliśmy się, że pies może być u sąsiada. – mówiła dla Dziennika Zachodniego właścicielka psa.
Ze zgromadzonych dowodów wynika, że podejrzewanym o uśmiercenie psa jest 31-latek, który zamieszkiwał posesję. Dodatkowo stróże prawa ustalili, że znęcał się on nad swoją matką.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Za znęcanie się nad matką oraz zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem grozi mu kara do 5 lat więzienia.
źródło: Policja Lubliniec, Dziennik Zachodni