Miasteczko Śląskie zrezygnowało z usług Zarządu Transportu Metropolitalnego. Od nowego roku komunikacją miejską ma się zajmować prywatny przewoźnik GTV BUS. Dzięki temu zabiegowi gmina będzie miała duże oszczędności, a mieszkańcy będą jeździć do Tarnowskich Gór bezpłatnie. Tymczasem przewodniczący Rady Miejskiej opublikował w niedzielę pismo, z którego wynika, że firma wciąż nie ma zgody na korzystanie z tarnogórskiego dworca autobusowego. Mamy komentarz burmistrza.
„Ochoczo publikuje się nowe rozkłady jazdy firmy GTV od stycznia z Miasteczka. Przemilcza się przy tym fakt, że wciąż nie ma zgody na korzystanie z dworca ZTM i nie zanosi się na taką zgodę. Tak wynika z kopii pisma, które otrzymałem w ramach dostępu do informacji publicznej” – napisał Tomasz Respondek, przewodniczący Rady Miejskiej.
Burmistrz komentuje
Poprosiliśmy burmistrza Michała Skrzydło, aby odniósł się do pisma, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
„Zarówno ustawa o publicznym transporcie zbiorowym, jak i uchwała Zgromadzenia GZM w sprawie określenia dworców komunikacyjnych udostępnionych dla operatorów i przewoźników (…) nie przewidują możliwości odmowy wyrażenia zgody na korzystanie z dworca autobusowego w Tarnowskich Górach. Będę jutro mówił o tym na sesji Rady Miejskiej. Podejrzewam, że za pismem p. Gutowskiej kryją się przesłanki pozamerytoryczne” – skomentował pismo burmistrz Michał Skrzydło.
W piśmie czytamy, że ZTM „nie przewiduje się wyrażenia zgody na korzystanie z dworca autobusowego w Tarnowskich Górach w odniesieniu do nowych linii jak również linii objętych zezwoleniem.”
Zmiana przewoźnika
Władze Miasteczka Śląskiego zapewniają, że dzięki zmianie przewoźnika uda się zaoszczędzić kilkaset tysięcy złotych, w dodatku komunikacja miejska po gminie i do Tarnowskich Gór będzie bezpłatna. Kolejnym elementem podnoszonym przez samorząd jest gwarancja ceny przez 3 lata. GTV BUS zapewnia, że liczba kursów się nie zmieni. Autobusy mają być w obecnym lub lepszym standardzie.
