REKLAMA
Śmigłowiec LPR lądował we wtorek w miejscowości Koty (gm. Tworóg). W domu jednorodzinnym doszło do zagrożenia życia 10-miesięcznego dziecka. Co się wydarzyło w tej niewielkiej wsi w powiecie tarnogórskim?
W Walentynki około południa tarnogórska policja została wezwana do miejscowości Koty w gminie Tworóg. – W domu jednorodzinnym doszło do wydarzenia, gdzie w zagrożeniu życia do szpitala trafiło 10-miesięczne dziecko – mówi Kamil Kubica, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
Dziecko zostało zabrane do szpitala śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. – Na miejscu wykonywaliśmy czynności pod nadzorem prokuratora, w chwili obecnej te czynności trwają nadal. Są one ukierunkowane na spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 10-miesięcznego dziecka – dodaje sierż. szt. Kamil Kubica.
Dziecko jest pod opieką lekarzy
– Wykonujemy czynności z matką dziecka, która również jest w szpitalu pod opieką lekarzy – przekazał rzecznik prasowy.
– Dziecko było w stanie nagłego zatrzymania krążenia. Podjęto resuscytację, a następnie zostało zabrane do szpitala w Katowicach – przekazała nam Justyna Sochacka, rzeczniczka LPR.
Na chwilę obecną policja nie przekazuje więcej informacji.
REKLAMA
źródło: tarnogorski.info
REKLAMA