Relacja fizjoterapeuty. „Pacjent X przywieziony na GCR Repty z..”

W środę 7 kwietnia, u pacjenta GCR Repty w Tarnowskich Górach potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2. Pacjent został przetransportowany do szpitala w Tychach a oddział neurologiczny został poddany kwarantannie.

Wczoraj jeden z fizjoterapeutów, opublikował wpis w mediach społecznościowych. Pracownik ośrodka znajduje się w izolacji w jednym z pomieszczeniem GCR-u. Czeka tam na wynik testu na obecność koronawirusa.

Z relacji wynika, że zakażony pacjent został przywieziony do Rept z tarnogórskiego szpitala powiatowego. 

Fizjoterapeuta z GCR Repty

„W oczekiwaniu na wyniki wymazu na SARS-CoV-2. A historia, bo ta pewnie w różnych formach zostanie przekazana, wygląda tak. Pacjent X przywieziony na GCR Repty z Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego nr 3 w Tarnowskich Górach po tygodniu pobytu zgłosił ból za mostkiem.

Zrobiono mu wczoraj test i odizolowano go. Reszta mogła iść do domu. Dzisiaj test okazał się pozytywny, więc wezwano osobę z zakaźnych, która przyjechała po 4 godzinach i zrobiła testy parudziesięciu osobom (z kontaktu bezpośredniego) i dali wybór personelowi: zostajemy i czekamy na wynik, czy idziemy do domu i kwarantanna dla nas i reszty domowników. Wybrałem opcję numer jeden wraz z kilkoma terapeutami, opiekunami i pielęgniarkami.

Zostaje kwestia tych którzy mogli złapać z kontaktu przez kontakt, czyli tych, którzy przebywali w otoczeniu osób którzy mieli kontakt z chorym pacjentem. Właśnie tak rozprzestrzenia się ten wirus.

Tworzy się siatka prawdopodobnego zakażenia i liczby 4000 chorych w Polsce to fikcja, bo drogi są zbyt rozległe, więc przez to tak ważne jest zachowanie dystansu między sobą, jak i samo nie wychodzenie z domu. Nie mamy mało zakażeń w Polsce. Mamy mało testów i tym samym potwierdzeń… A teraz czekamy..”