W minioną sobotę kawałek tynku jednej z kamienic na ul. Dworcowej w Bytomiu spadł na przechodzącą kobietę. Seniorka z obrażeniami ciała została zabrana do szpitala.
Do tej sprawy na sesji odniósł się Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
ZOBACZ: Bytom: kawałek balkonu spadł na kobietę
Mariusz Wołosz
„Chciałbym jasno i wyraźnie powiedzieć, że oczywiście ja się czuje bardzo odpowiedzialny za wszystko, co się dzieje w tym mieście i nigdy nie rozgraniczam tego, co jest czyją własnością.
Natomiast chcę jakby sprecyzować tę informację, bo różne rzeczy w przestrzeni publicznej się pojawiają, no to chciałbym powiedzieć przede wszystkim, że jestem w kontakcie z panią inspektor nadzoru budowlanego, został dokonany przegląd dokumentów, czy wszystko było prawidłowo, czy terminowe przeglądy były dokonywane. Na chwilę obecną informację, że w tej kwestii wszystko jest w porządku.
Bardzo chciałbym jasno i wyraźnie powiedzieć, że od 94 roku ten budynek jest budynkiem Powszechnej Spółdzielni Spożywców PSS Społem. Prawo własności wygląda tam w ten sposób, że grunt to jest użytkowanie wieczyste, ale budynek to jest własność spółdzielni. Na nich spoczywa kwestia odpowiedzialności za odpowiednie zabezpieczenie budynku” – powiedział prezydent Wołosz podczas obrad Rady Miejskiej.
Chcieliśmy poprosić spółdzielnię o komentarz do tej sprawy, niestety nikt nie chciał z nami rozmawiać. Po usłyszeniu pytania słychać było nerwową reakcję i szybkie odłożenie telefonu.
Przygotował
ŁUKASZ DUDEK
źródło: Sesja Rady Miejskiej Bytom, bytomski.info
