REKLAMA
Związki zawodowe działające na Śląsku i Zagłębiu ogłosiły pogotowie strajkowe oraz zażądały rozmów z premierem Morawieckim.
14 września związki zawodowe reaktywowały Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy i ogłosiły pogotowie strajkowe w całym regionie.
Powód to decyzje rządu i UE dotyczące polityki klimatycznej, która najbardziej uderzy w przemysł górniczy.
Pogotowie strajkowe ogłaszają górniczy związkowcy. Dają tydzień @MorawieckiM na jego osobisty udział w negocjacjach. Reaktywowali Komitet Protestacyjno-Strajkowy. Liczą, że premier się włączy @Radio_TOK_FM @nettgpl @BacaPogorzelska @Tomasz_Czoik @Sierpien80 @Solidarnosc_kat pic.twitter.com/Dv3BWpOP9P
— Daria Klimza (@DariaKlimza) September 14, 2020
REKLAMA
Związki dają premierowi tydzień na rozpoczęcie rozmów.
„Jeśli tak się nie stanie, ruszą akcje protestacyjne” – czytamy na stronie katowickiej Solidarności.
– Zwracamy się do premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem, aby to pod jego auspicjami odbywały się rozmowy. Jeżeli do 21 września te rozmowy się nie rozpoczną, wtedy wszystko wskazuje na to, że rozpoczniemy na Śląsku akcje strajkowe – powiedział w poniedziałek Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.
– Podczas rozmów w Warszawie padła liczba, że Europejski Zielony Ład zapewni 300 tys. nowych miejsc pracy. Jednak kiedy zapytaliśmy na jakiej zasadzie i w jakich sektorach gospodarki te miejsca pracy powstaną, nikt ze strony rządowej nie był nam w stanie odpowiedzieć – mówił Kolorz.
Stanowisko Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. pic.twitter.com/EWzcmircXE
— Komisja Krajowa WZZ Sierpień 80 (@Sierpien80) September 14, 2020
źródło: solidarnosckatowice.pl
REKLAMA