Emeryt żył ze swoim psem na ulicy. Teraz przekazał ofiarowane mu pieniądze schronisku

Media w całej Polsce informowały o panu Erneście z Tarnowskich Gór, któremu policjant pomógł odzyskać ze spółdzielni mieszkaniowej pieniądze. 

Senior oddał mieszkanie, bo nie stać go było na karmę dla swojego psa.

ZOBACZ: Oddał mieszkanie, bo nie stać go było na karmę dla psa. Senior ma już dach nad głową

Dzięki ludziom dobrego serca tarnogórzanin ma już dach nad głową. W między czasie w internecie została zorganizowana zrzutka, dzięki której udało się zebrać blisko 7 tys. zł.

 

Senior przekazał uzbierane pieniądze na rzecz schroniska dla zwierząt „Cichy Kąt”.

– Pana Ernesta poznaliśmy dwa lata temu, kiedy był w szpitalu. Zajmowaliśmy się jego zwierzętami, psem i kotem. Senior ze względu na kłopoty mieszkaniowe i inne trudności osobiste został objęty opieką stowarzyszenia Plasterek i innych osób, które wsparły akcję. Ze względu na to, że uzyskał pomoc większą, niż jak powiedział oczekiwał, to chciał się z nami podzielić efektami pomocy. Przekazał nam 7 tys. złotych i te pieniądze nam teraz bardzo pomagają w tym trudnym czasie pandemicznym, kiedy nie możemy prowadzić tradycyjnych zbiórek – mówi Dorota Smyla, pracownik schroniska.