REKLAMA
W środę wieczorem przez województwo śląskie i powiat tarnogórski przeszła najsilniejsza w tym roku burza. Skutki odczuł m.in. szpital powiatowy w Tarnowskich Górach. Przez pewien czas w budynku nie było prądu.
Nie działały telefony, włączono zasilanie awaryjne.
„SOR na trójce i część pediatrii bez prądu” – informowała nas na gorąco jedna z użytkowniczek Facebooka.
– Na szczęście żaden pacjent nie był pod respiratorem. Skutki usuwamy nadal, prąd już działa – mówi ordynator Adam Niemczyk, rzecznik prasowy WSP.
REKLAMA
Rano szpital opublikował komunikat w tej sprawie.
„W dniu wczorajszym w godzinach nocnych w bardzo bliskiej okolicy Szpitala doszło do wyładowania atmosferycznego, które spowodowało wyłączenia zasilania. Wyładowanie było również przyczyną niedziałających w tym czasie telefonów. Przez okres 2-3 godzin Szpital zasilany był źródłami awaryjnymi” – poinformował w mediach społecznościowych Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy w Tarnowskich Górach.
REKLAMA