Od kilku miesięcy w Świerklańcu działa centrum przesiadkowe, które stanęło w wyniku inwestycji o wartości blisko sześciu milionów złotych. Pomimo jego nowoczesnej infrastruktury, projekt nie uwzględnił istotnego elementu – toalety, na co skarżą się pasażerowie. Można za to naładować „elektryka”.
To betonowe centrum przesiadkowe powstało w bezpośrednim sąsiedztwie jednego z najpiękniejszych parków w województwie śląskim. Mimo górnolotnej nazwie, jest to po prostu zmodernizowany przystanek autobusowy.
Otwarcie z wielką pompą
Ciężko zrozumieć, dlaczego otwarcie tego obiektu odbyło się z taką pompą. Do Świerklańca zjechali samorządowcy, politycy, a nawet wojewoda śląski, aby dokonać symbolicznego przecięcia wstęgi, które później stało się obiektem żartów w sieci.
Nie ma toalety, ale można naładować Teslę
Jednym z pozytywnych aspektów centrum jest możliwość ładowania samochodów elektrycznych oraz naprawy rowerów. Ostatnio udało nam się uwiecznić na zdjęciu moment ładowania Tesli. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że ładowanie samochodu elektrycznego trwa dość długo, a brak dostępu do toalety stwarza pewne niedogodności.