Po tej interwencji straży miejskiej mieszkańcy są oburzeni. Gliwicka straż miejska przeprowadziła interwencję wobec dzieci, które sprzedawały lemoniadę. Warto zaznaczyć, że w Gliwicach od kilku miesięcy rządzi żona Borysa Budki z PO. Przypomnijmy, że Platforma Obywatelska przed wyborami parlamentarnymi potępiała podobne akcje.
„Kolejny sukces straży miejskiej! Rozgonili dziewczynki sprzedające lemoniadę” – informuje portal dzisiajwgliwicach.pl
Do „spektakularnej interwencji” doszło w poniedziałek przy ulicy Architektów w Gliwicach. Na szczęście obyło się bez mandatów, jednak niesmak pozostał. Wiele osób jest oburzonych zaistniałą sytuacją.
Straż miejska komentuje
„Zgłaszający poinformował nas o dzieciach, które sprzedają lemoniadę bez odpowiednich zezwoleń. Jesteśmy zobowiązani, aby każde Wasze zgłoszenie sprawdzić. Udaliśmy się na ul. Architektów, aby wyjaśnić sprawę. Wytłumaczyliśmy dzieciom, dlaczego niestety nie mogą w tym miejscu sprzedawać lemoniady. Otrzymały od nas wskazówki na przyszłość, tak by móc z powodzeniem kontynuować swój 'biznes’ z terenu prywatnego ogrodu. Pamiętajcie działamy 'na podstawie i w granicach prawa’ – czytamy w komunikacie Straży Miejskiej w Gliwicach.
Mieszkańcy oburzeni
Mogli od razu nasłać skarbówkę i sanepid. Porażka. Brawa dla dzieci, które uczą się przedsiębiorczości!
A jak mnie pod oknem menele do czwartej rano się awanturują i nie dają spać to ich nigdy nie ma
Wielki sukces straży miejskiej zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się dystrybucją lemoniady na skalę światową w związku z tym posypią się awanse.