Autobusy GTV BUS wyrzucone z tarnogórskiego dworca. Decyzja wywołała burzę

Dworzec autobusowy w Tarnowskich Górach
fot. tarnogorski.info

Od 1 stycznia 2025 roku autobusy prywatnego przewoźnika GTV BUS kursujące z Kalet, Woźnik, Koszęcina i Boronowa przestaną być wpuszczane na dworzec autobusowy w Tarnowskich Górach. Decyzja ta wywołała burzę w lokalnych samorządach, które wystosowały obszerne oświadczenie, zarzucając burmistrzowi Tarnowskich Gór, Arkadiuszowi Czechowi, nieprawdziwe przedstawienie sytuacji. Samorządowcy krytykują także Zarząd Transportu Metropolitalnego. 

Poniżej publikujemy oświadczenie burmistrzów i wójtów z Kalet, Woźnik, Koszęcina i Boronowa: 

„7 listopada 2024 roku na oficjalniej stronie internetowej miasta Tarnowskie Góry zamieszczono oświadczenie, które nie może pozostać bez odpowiedzi ze strony gmin zainteresowanych spornym tematem, tj. Woźnik, Kalet, Koszęcina i Boronowa.

Sprawa dotyczy zdumiewającej postawy Zarządu Transportu Metropolitalnego, który z początkiem przyszłego roku zamierza zamknąć tarnogórski dworzec autobusowy dla pojazdów firmy realizującej usługę publicznego transportu zbiorowego dla naszych mieszkańców. Zastanawia nas również postawa burmistrza Tarnowskich Gór, który nie wyraża zgody na organizację przystanków poza dworcem autobusowym. W swoim oświadczeniu tłumaczy to zabezpieczeniem „interesu tarnogórzan”, tymczasem logika podpowiada zupełnie inny wniosek. Pozbawianie możliwości dotarcia do szkół, zakładów pracy, firm prowadzących działalność gastronomiczną i kulturalną większej liczby osób spoza Tarnowskich Gór jest oczywistym działaniem na szkodę miasta. Wystarczy wspomnieć, że do szkół prowadzonych przez powiat tarnogórski uczęszcza obecnie około 900 uczniów dojeżdżających z gmin, które reprezentujemy. W tym samym oświadczeniu kilkakrotnie pojawia się sformułowanie o problemie gmin powiatu lublinieckiego”. Czyżby pracownicy tarnogórskiego UM zapomnieli już, że gmina Kalety współtworzy powiat tarnogórski? Szanowni państwo, zamykanie się na współpracę i rozwój regionalny nigdy nie jest dobrą drogą.

Poniżej zamieszczamy nasz szczegółowy komentarz do oświadczenia opublikowanego przez Urząd Miejski w Tarnowskich Górach.

1. W oświadczeniu zamieszczono informację, że ZTM nie wyraża zgody na wjazd przewoźnika obsługującego Kalety i gminy powiatu lublinieckiego na tarnogórski dworzec, tłumacząc to m.in. brakiem przepustowości, koniecznością przebudowy dworca i poprawienia bezpieczeństwa osób z niego korzystających. Jednocześnie na spotkaniach organizowanych przez Zarząd dla zainteresowanych samorządowców przedstawiono propozycję, która z założenia miała nie ograniczać liczby kursów, ani dostępności połączeń, z czego wynika, że zarówno liczba wjazdów na dworzec, jak i liczba pasażerów na nim oczekujących byłaby zbliżona do obecnych (co ostatecznie okazało się nieprawdą). Ponadto autobusy ZTM miały być większe od obecnie obsługujących nasze gminy, a co za tym idzie wymagające większej przestrzeni na zatłoczonym dworcu. W związku z tym nie wiemy na czym polegałoby rzekome zwiększenie poziomu bezpieczeństwa na dworcu.

2. Z oświadczenia dowiadujemy się, że burmistrz Tarnowskich Gór pomaga w rozwiązywaniu problemu, jednak prywatny przewoźnik nie wykorzystuje pomocy i dostępnego czasu na załatwienie formalności. Z informacji, które przekazała naszym gminom firma GTV BUS wynika, że podjęła ona starania rozwiązania problemu obejmując w najem teren od niezależnych od miasta Polskich Kolei Państwowych (znajdujący się w okolicach dworca kolejowego), jednak burmistrz poinformował, że nie wyraża zgody na wjazd z publicznej drogi gminnej na planowany teren. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy przewoźnik wystosował prośbę do burmistrza Tarnowskich Gór o udostepnienie terenu w okolicy placu Prof. Zembali. Nie możemy więc przyjąć za prawdziwą tezę zamieszczoną w oświadczeniu, że burmistrz Arkadiusz Czech pomaga naszym gminom w rozwiązaniu problemu.

3. W oświadczeniu podano informację, że proponowane rozwiązania mają odbyć się kosztem mieszkańców Tarnowskich Gór i Metropolii, co jest niezgodne z prawdą. Prawdopodobnie kilka tysięcy mieszkańców naszych gmin codziennie dojeżdża do Tarnowskich Gór zarówno komunikacją zbiorową, jak i transportem prywatnym, wydając tam swoje pieniądze w wielu punktach handlowych i usługowych oraz po części utrzymując miejsca pracy w Tarnowskich Górach. Ponadto nasi uczniowie uczęszczający do szkół średnich i zawodowych na terenie miasta „przynoszą” do budżetu organu prowadzącego, czyli starostwa środki z subwencji oświatowej przypadające na każdego ucznia. Nie są to szkoły podległe burmistrzowi Tarnowskich Gór, jednak jako włodarz miasta zapewne bierze pod uwagę dobrostan także tych podmiotów działających na zarządzanym przez niego terenie.

4. Poinformowano także, że naszym gminom zaproponowano objęcie komunikacją metropolitalną, jednak odmówiły. Jest to zgodne z prawdą, jednak nie podano kontekstu tej decyzji, tj. faktu, że na sfinansowanie propozycji ZTM gminy musiałyby niejednokrotnie przeznaczyć kilkukrotność własnych środków finansowych, które dziś przeznaczają na to zadanie. Ponadto gminy wiejskie i miejsko-wiejskie nie mogłyby korzystać z dopłat rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, czego efektem byłaby realizacja usługi gorszej jakościowo (konieczne przesiadki), dużo droższej oraz powrót tzw. białych plam, czyli obszarów wykluczonych komunikacyjnie. Tym samym, samorządowcy nie mogli być zadowoleni z zaproponowanego rozwiązania.

W związku z powyższym zauważamy, że wszystkie propozycje kierowane z naszej strony zarówno do Zarządu Transportu Metropolitalnego, jak i burmistrza Tarnowskich Gór nie znajdują zrozumienia i chęci do rozwiązania tak ważnego dla naszych mieszkańców problemu – uwzględniając także możliwości finansowe naszych gmin. Jest to zastanawiające mając na uwadze, że Tarnowskie Góry starają się być miastem otwartym, stawiającym na turystów i gości, dysponującym licznymi, ciekawymi obiektami – w tym wpisanymi na Listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Przypominamy także, że podmiot, który otrzymał dofinansowanie do budowy dworca, czyli ówczesny Międzygminny Związek Komunikacji Pasażerskiej w Tarnowskich Górach zobowiązał się do realizacji złożonego przez siebie projektu pn. „Przystanek Europa – regionalne centrum obsługi pasażerskiej w Tarnowskich Górach”. Ograniczenie realizacji kursów od strony Kalet – gminy powiatu tarnogórskiego oraz gmin powiatu lublinieckiego w znaczącym stopniu podważy założenia projektu, ponieważ działając w sąsiedztwie miast dużo większych niż Tarnowskie Góry, tj. m.in. Bytomia, Chorzowa czy Katowic dworzec zacznie pełnić jedynie funkcję pomocniczą względem tych miast, a nie regionalną, którą realizuje przyjmując przewozy autobusowe z północnej części województwa.

Szanowni państwo, fakty są proste i czytelne. Chodzi tutaj o niekwestionowane prawo dostępu naszych mieszkańców do oferty placówek edukacyjnych, usług publicznych i wolnego rynku pracy. Aby bardziej uwypuklić absurd tej historii przypomnijmy raz jeszcze:

1. W roku 2019 nasze gminy starały się o akces do Metropolii GZM i objęcie transportem ZTM. Odmówiono nam przyjęcia do tego grona.

2. Zabezpieczając potrzeby naszych mieszkańców zorganizowaliśmy niezależny transport zbiorowy zlecając realizację tej usługi rzetelnemu przewoźnikowi. Otrzymaliśmy dobrą ofertę i pozyskaliśmy na ten cel dotację wojewody śląskiego (nie dotyczy Kalet jako gminy miejskiej).

3. Nasz przewoźnik przez kilka lat realizował połączenia do Tarnowskich Gór korzystając z tamtejszego dworca autobusowego. Nigdy nie otrzymaliśmy żadnych skarg.

4. Z końcem grudnia 2023 roku wygasła umowa na korzystanie z dworca w Tarnowskich Górach. Była ona jeszcze przedłużana w bieżacym roku, lecz ZTM nie wyraża woli kontynuacji tej współpracy od roku 2025.

5. Burmistrz Tarnowskich Gór nie wyraża zgody na organizację alternatywnych przystanków poza dworcem lub w inny sposób uniemożliwia korzystanie z publicznych dróg gminnych – prowadzących do potencjalnych lokalizacji przystanków.

6. ZTM składa naszym gminom niekorzystną ofertę organizacji transportu publicznego w ramach komunikacji metropolitalnej. Zupełnie nie rozumiemy próby pozbawienia nas możliwości korzystania z dworca autobusowego w Tarnowskich Górach. Kuriozum tej sprawy tkwi w tym, że jesteśmy przecież mieszkańcami tego samego województwa, a środki zainwestowane w niedawną przebudowę tego obiektu pochodziły z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wykluczanie nas oznacza działanie wbrew wizji rozwoju i integracji regionu.”

Rozmowa z burmistrzem 

Stanowisko Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach 

„Zapewnienie dojazdu uczniom z gmin powiatu lublinieckiego do Tarnowskich Gór to sprawa włodarzy tamtych gmin. Zatroszczyć o to powinien się też prowadzący średnie szkoły powiat. Dla prywatnego przewoźnika obsługującego lublinieckie gminy to po prostu biznes! Nasze miasto nigdy nie było stroną konfliktu, a mimo tego stara się pomóc w jego rozwiązaniu, zabezpieczając przy tym interesy tarnogórzan. W jakim celu osoby pełniące funkcje publiczne manipulują informacją? Nie wiemy, ale nie damy się wmieszać do politycznych gierek.

Początek problemu z dojazdem do Tarnowskich Gór dla mieszkańców gmin powiatu lublinieckiego sięga zeszłego roku. Z końcem grudnia 2023 r. wygasła umowa na korzystanie z dworca autobusowego w naszym mieście między prywatnym przewoźnikiem GTV (zapewnia przewóz mieszkańcom gmin powiatu lublinieckiego) a Zarządem Transportu Metropolitalnego (organizuje transport w naszym mieście i Metropolii oraz zarządza naszym dworcem). ZTM nie chciał jej przedłużać, tłumacząc to m.in. brakiem przepustowości, koniecznością przebudowy dworca i poprawienia bezpieczeństwa osób z niego korzystających.

Fakt: Nasze miasto, burmistrz naszego miasta nie zarządzają dworcem autobusowym. Nie mogą więc odmówić komuś wjazdu na dworzec, bo nie mają takich kompetencji!

Burmistrz pomaga w rozwiązywaniu problemu. Firma nie wykorzystuje pomocy

Rozumiejąc potrzeby osób spoza Metropolii, młodych ludzi dojeżdżających do szkół w naszym mieście, pracowników tarnogórskich instytucji, firm, burmistrz Arkadiusz Czech zabiegał, by ZTM umowę dla GTV przedłużyło. Udało się! Umowa została przedłużona najpierw do 30 czerwca 2024 r., a potem do 31 grudnia br.

Prywatny przewoźnik nie wykorzystał jednak tego czasu na załatwienie formalności.

Fakt: Wyznaczenie miejsc do wsiadania i wysiadania pasażerów obsługiwanych przez przewoźnika należy do… przewoźnika. Miasto i burmistrz nie powinny wyręczać komercyjnej firmy w wywiązywaniu się z jej podstawowych obowiązków.

Kolejna pomoc dla gmin powiatu lublinieckiego

Nasze miasto finansuje komunikację w Metropolii. Dzięki temu mamy dobrze działającą komunikację publiczną. Tymczasem proponowane przez gminy powiatu lublinieckiego rozwiązania mają odbyć się kosztem mieszkańców Tarnowskich Gór i Metropolii. Ostatecznie to bezpieczeństwo tarnogórzan ma być wystawione na próbę. To dopiero co zmodernizowana droga (z kontrapasem rowerowym i miejscami parkingowymi) miałaby być przebudowana.

Burmistrz stara się od wielu miesięcy mediować w rozmowach pomiędzy gminami, prywatnym przewoźnikiem a ZTM. Stara się także wskazać rozwiązania.

Gminom zaproponowano objęcie ich komunikacją metropolitalną. Odmówiły.

Burmistrz zaprosił zainteresowanych wójtów i burmistrzów na spotkanie w celu wskazania położonych blisko dworca terenów mających „przystankowy, bezpieczny potencjał”. Wskazano dwa takie miejsca zależne od spółek kolejowych. Samorządowcy wyszli z tego spotkania zadowoleni!

Fakt: Role w tej sprawie są jasne. Wynikają z uprawnień, przypisanych prawem kompetencji. Rola Tarnowskich Gór jest pomocnicza – wywiązujemy się z niej od zeszłego roku. Jeśli ktoś, kto ma o tym wiedzę, teraz próbuje przeinaczać fakty dla politycznych celów… No cóż, to kwesta etyki! My pomagamy rozwiązać problem!”

Spór trwa już wiele miesięcy  

Spór o dworzec trwa już wiele miesięcy. Zapoczątkowała go decyzja byłego już burmistrza Miasteczka Śląskiego, który chciał zrezygnować z ZTM i wprowadzić w gminie komunikację miejską z GTV BUS. To się nie spodobało monopoliście, więc nagle wykonano ekspertyzę, która ustaliła, że autobusy prywatnego przewoźnika nie mieszczą się już na tarnogórskim dworcu.

 

 

 

źródło: UM Tarnowskie Góry, UM Kalety, tarnogorski.info