Białoruś ogranicza dostawy ropy do Polski

Zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay

Białoruś wstrzymała tłoczenie ropy naftowej rurociągiem „Przyjaźń” do Polski. Oficjalnie z powodu „nieplanowanej konserwacji”, która ma potrwać trzy dni – przekazał na Twitterze białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan, który powołuje się na wypowiedź doradcy prezesa Transniefti.

Ograniczenia są ściśle związane z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągu Naftowego (PERN) potwierdzania doniesienia o nieplanowanym wcześniej wstrzymaniu tłoczenia ropy.

„PERN został poinformowany przez Transnieft, że w związku z nieplanowanymi pracami remontowymi na odcinku Unecha-Mozyr po stronie białoruskiej, do jutra do godz. 10.00 tłoczenie ropy naftowej do Polski i Niemiec będzie odbywało się w nieznacznie zmniejszonym reżimie tłoczeń. Miesięczny wolumen surowca ma być zrealizowany zgodnie z założeniami” – przekazała w komunikacie Katarzyna Krasińska, rzecznik prasowy PERN.

Spółka zapewnia, że polski system naftowy jest w pełni zabezpieczony i działa w sposób ciągły.

 

źródło: biuroprasowe.pern.pl, Twitter