Szczepiona przeciw Covid-19 budzi wiele kontrowersji. Rozmawiałem na ten temat z Michałem Skrzydło, burmistrzem Miasteczka Śląskiego.
Czy jak już będzie dopuszczona szczepionka przeciw Covid-19, czy planuje się burmistrz zaszczepić?
„Na pewno w tej pierwszej partii, która będzie to nie. Za jakiś czas jak się to faktycznie przetestuje i będzie sprawdzone, że to jest bezpieczne. W pierwszym rzucie teraz jak się szczepionki mają pojawić, nie zamierzam się szczepić szczerze mówiąc. Kiedyś tam, jeśli faktycznie zostanie to dobrze przetestowane to… nie wiem, na razie nie zamierzam się zaszczepić” – mówi burmistrz Skrzydło.
A co jeżeli rząd powie, że samorządowcy mają się zaszczepić, czy wtedy burmistrz się zaszczepi, jeżeli będą takie zalecenia rządowe?
„O szczepionce cały czas jest mówione, że ma być dobrowolna. W pierwszym rzucie medycy mają mieć dostęp. Z tego co dochodzą do mnie słuchy, to ma być to podzielone na partie, które będą w określonej kolejności miały dostęp do tej szczepionki. Nie sądzę, żeby to było na zasadzie, że każdy musi. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego w państwie prawa” – twierdzi włodarz niewielkiej gminy w powiecie tarnogórskim.
Burmistrz Skrzydło jest znany z tego, że kilka miesięcy temu stwierdził, że „pandemia to ściema”. Jest również jedynym włodarzem w regionie, który dąży do obniżania podatków.
ZOBACZ: Burmistrz uważa, że pandemia to ściema. Radny: Nie można publicznie tak mówić, nikt tak nie robi
Przygotował
ŁUKASZ DUDEK
źródło: tarnogorski.info