– Na koniec 2020 roku minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł, na koniec 2023 roku 4 tys. zł – mówił w 2019 roku Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
Rzeczywistość w wyniku kryzysu pademicznego może wyglądać nieco inaczej. Już dzisiaj część pracodawców obniża stawki pracownikom, a Polska stoi przed historyczną recesją. Zresztą cały świat musi się zmierzyć ze zbliżającym się „superkryzysem”.
Koronawirus był tylko zapalnikiem tego, co i tak nadciągało nieuchronnie.
Jak może wyglądać świat po koronawirusie?
Wzrost bezrobocia, mniejsze zarobki, wzrost przestępczości, więcej samobójstw, dramaty rodzinne. Wiele osób dorobi się majątków, należy być czujnym, oszustów będzie znacznie więcej.
Świat geopolitycznie zostanie podzielony na dwie strefy wpływu: USA i komunistyczne Chiny.
Po której stronie stanie Polska? Miejmy nadzieję, że jak najdalej od komunistów.
„Zaczął się superkryzys, czyli zdarzenie które średnio co 100 lat ma miejsce na świecie. Ostatnio było to między 1914 a 1945 rokiem, 31 lat. Dwie wojny światowe, dwa ładunki nuklearne, epidemia hiszpanki, rewolucja bolszewicka w Rosji. To wszystko w poprzednim superkryzysie.” – mówił Cezary Graf w programie „Expert w Bentleyu”. Graf jest znanym doradcą majątkowym.
Expert twierdzi, że dzisiejszy kryzys, który rozpoczął się w marcu 2020 roku, może trwać od 7 do 15 lat.
Polecamy ten godzinny program.