W Polsce odnotowujemy drastyczny wzrost liczby zgonów. W listopadzie w Polsce zmarło ponad 60 tys. osób, jest to prawie dwa razy więcej niż rok wcześniej.
W Bytomiu również odnotowujemy znaczny wzrost.
Bytom (zgony):
2018 rok
Październik – 148
Listopad – 184
2019 roku
Październik – 155
Listopad – 147
2020 roku
Październik – 247
Listopad – 279
Jak możemy się domyślać, nie jest to tylko wina nowego koronawirusa, choć to on jest odpowiedzialny za decyzje rządu.
Przez nadmierny strach i panikę przed wirusem, który nie jest nadzwyczaj śmiertelny, zamknięte zostały przychodnie oraz został ograniczony dostęp do leczenie innych chorób niż Covid-19.
Szybka diagnostyka jest kluczowa w leczeniu raka. Tu również w najbliższych latach statystyki umieralności mogą bić rekordy.
„Więcej pacjentów niż przed pandemią będzie umierać z powodu zaawansowanej choroby nowotworowej i nieleczonych schorzeń serca oraz zawałów, a nie choroby COVID-19” – alarmują eksperci (Fundacja PAP).
