fot. screen Facebook Dzisiaj w Gliwicach, tarnogorski.info
Niecodzienne zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano w Gliwicach. Traktorzysta, najprawdopodobniej chcąc uniknąć kontroli drogowej, dokonał gwałtownego i nieprzemyślanego manewru zawracania. Niestety wjechał w autobus komunikacji miejskiej. Dlaczego kierowca tak nerwowo zareagował?
Do niebezpiecznej kolizji doszło w poniedziałek około godziny 7:30 na ul. Kujawskiej w Gliwicach.
28-letni traktorzysta najprawdopodobniej przestraszył się patrolu policji, który stał na ulicy. Mężczyzna dokonał gwałtowny manewr zawracania. Wtedy doszło do kolizji z prawidłowo jadącym autobusem komunikacji miejskiej. Autobus uległ bardzo poważnemu uszkodzeniu, na szczęście nikomu nic się nie stało.
– Traktorzysta został przewieziony do komendy i zbadano stan jego trzeźwości. Wstępne ustalenia wskazują, że przekroczył pół promila alkoholu, będzie jeszcze badana krew – relacjonuje gliwicka policja.
Zobaczcie nagranie
Poważne konsekwencje finansowe
Kierowca, który wsiada za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu lub innego środka, nie posiadając prawo jazdy, czy mając zakaz prowadzenia pojazdów, nie korzysta z ochrony ubezpieczenia OC. W przypadku spowodowania szkody, naraża się na regres ze strony ubezpieczyciela i konieczność pokrycia kosztów, np. związanych z kasacją samochodu czy jego naprawą.
Mogą to być bardzo wysokie kwoty. Niestety, niektórzy myślą, że po jednym piwie nic złego się nie stanie i że unikną kontroli policji. Jednak niespodziewane sytuacje na drodze mogą prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych.
