Burmistrz Skrzydło kilka miesięcy temu, wiele razy powtarzał, że 5 mln zł kredytu, które zaciągnął jego poprzednik, to dla gminy Miasteczko Śląskie spory problem.
Punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenia. 10 grudnia, na spotkaniu burmistrza z mieszkańcami, dowiedzieliśmy się, że włodarz planuje zaciągnąć kredyt maksymalnie do 3 mln zł.
Na razie do tego projektu na przyszły rok, jest wpisany kredyt maksymalnie w wysokości 3 mln zł. Natomiast będziemy robić wszystko, żeby tego kredytu wziąć jak najmniej albo najlepiej, jakby się udało, to w ogóle. – mówił włodarz.
Burmistrz mówił również, że na dzień dzisiejszy, gmina nie jest w stanie sfinansować projektów, które skumulowano przez lata, więc kredyt raczej jest nieunikniony. Ile będzie wynosić ostateczna wysokość kredytu, zapewne dowiemy się z końcem 2020 roku.
Wypowiedź burmistrza poniżej.
Przygotował:
ŁUKASZ DUDEK
źródło: tarnogorski.info
