REKLAMA
Doradca premiera proponuje godzinę policyjną dla niezaszczepionych!
-
Godzinę policyjną, a nawet wprowadzenie zakazu przemieszczania się między województwami dla osób, które nie chcą się szczepić – taką propozycję w rozmowie z Radiem ZET wygłosił jeden z doradców premiera prof. Miłosz Parczewski.
-
Nie można dać takim ludziom szansy na zakażanie innych – mówi o osobach, które nie chcą się szczepić na COVID-19.
Co ciekawe profesor Parczewski kilka tygodni wcześniej mówił, że noszenie maseczek na świeżym powietrzu jest bez sensu.
Czytaj także: Doradca premiera: Noszenie masek na dworze jest bez sensu
Wypowiedź Parczewskiego krótko skomentował znany kardiolog dr Paweł Basiukiewicz.
„Władza oszałamia” – napisał.
Władza oszałamia. https://t.co/bkdskGLNGw
— Paweł Basiukiewicz (@PBasiukiewicz) May 14, 2021
REKLAMA
Narodowy program szczepień spowalnia
Z niektórych źródeł docierają do nas informacje, że w magazynach zalegają szczepionki, ponieważ nie ma wielu chętnych na zastrzyk z preparatem mającym chronić przed koronawirusem.
Są wolne terminy #szczepienia #Śląskie #SzczepimySię Sprawdź, gdzie https://t.co/pkwrdHRMEA pic.twitter.com/NKDpqUVkvi
— Dziennik Zachodni (@zachodni) May 13, 2021
Czy słowa doradcy premiera Morawieckiego są przypadkowe? Czy wypowiedź profesora to sprawdzenie reakcji społeczeństwa? Czy niebawem doświadczymy pewnych „nacisków” rządowych, aby zgodzić się na przyjęcie preparatu?
Wielu internautów jest oburzonych po wypowiedz prof. Parczewskiego. Mówią, o segregacji sanitarnej.
W Chinach obowiązuje system punktacji obywateli
Za dobre sprawowanie ma się więcej punktów, a co za tym idzie pewne przywileje. Można m.in. przemieszczać się między regionami.
Czy można gdzieś w tym doszukiwać się podobieństw? W Europie system punktacji na wzór chiński na chwilę obecną nie mógłby być wprowadzony, jednak „paszport szczepionkowy” czy „certyfikat szczepionkowy” brzmią nieco łagodniej.
źródło: Radio ZET
REKLAMA