Dramatyczne chwile w autobusie miejskim. Na drodze wojewódzkiej 908 w Tarnowskich Górach zasłabł kierowca. Doszło do zderzenia z samochodem osobowym. 20-letni mieszkaniec Miasteczka Śląskiego jest cichym bohaterem.
Do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach popołudniowych. Jeden z pasażerów wykazał się ogromnym wyczuciem i pomógł zatrzymać pojazd. Skala wypadku mogła być o wiele większa.
Do wypadku autobusu linii 145 doszło na drodze między Tarnowskimi Górami a Miasteczkiem Śląskim. 68-letni kierowca zasłabł podczas jazdy. W autobusie podróżowało 11 osób, cztery zostały zabrane do szpitala.
„Jeden z pasażerów, 20-latek z Miasteczka Śląskiego, przekazał policjantom kluczyki z autobusu i oświadczył, że gdy zorientował się, że kierowca utracił panowanie nad pojazdem, postanowił działać i zatrzymał pojazd” – relacjonuje Jacek Mężyk, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji.
20-letni Łukasz Stolarczyk zatrzymał autobus. W czwartek w miasteczkowskim magistracie młodzieniec został uhonorowany za swoją postawę.List gratulacyjny wraz z drobnymi upominkami wręczył zastępca burmistrza Łukasz Kowalkowski. Gratulację i podziękowania złożył również Sławomir Bylicki, komendant tarnogórskiej policji.
