REKLAMA
Kultowy sklep obuwniczy „u Baty” zwija interes. Sklep działa przy ulicy Krakowskiej już od ok. 100 lat. Dzisiaj zaprasza na ostatnią wyprzedaż asortymentu.
– Sklep wielokrotnie uczestniczył w akcjach miejskich, a już na pewno na stałe przez lata wpisywał się w krajobraz głównego deptaku. Niestety nie może dłużej funkcjonować w obliczu ogromnej konkurencji sieciówek. Ze smutkiem więc musimy zamknąć sklep – informują właściciele.
REKLAMA
Historia sklepu sięga czasów przedwojennych.
Sprzedaż prowadziła wówczas czeska firma Bata. Do roku 1950 władzom udało się zlikwidować prywatny handel. Sprzedawane buty sprowadzane były wówczas z Czechosłowacji. Notorycznie brakowało obuwia podobnie jak odzieży, mąki, niektórych rodzajów kasz, ryb, herbaty i oleju.
Po roku 1981 sklep prowadził sprzedaż obuwia na kartki.
Po wyładowaniu towaru z zapakowanego po dach Stara, już po godzinie półki były ponownie puste. W 1989 nastąpiła prywatyzacja handlu i sklep wykupiła Jadwiga Szewerda, będąca wówczas kierownikiem sklepu. W codziennych rozmowach na pytanie „gdzie kupiłeś buty?” Tarnogórzanie odpowiadali, że u Baty. Od czasu prywatyzacji sklep nazwano potocznym określeniem „u Baty”.
informacja prasowa
REKLAMA