Kwarantanna. Gdzie pan jest? Będę za 5 minut, poszedłem pobiegać

Zdjęcie ilustracyjne. fot. policja,pixabay

Wysoka grzywna może grozić mężczyźnie, który zlekceważył zasady kwarantanny domowej. Nie było go w domu podczas wczorajszej kontroli policjantów. Mieszkaniec powiatu tarnogórskiego tłumaczył, że poszedł tylko pobiegać i nie miał kontaktu z żadnymi osobami.

Wczorajsza kontrola funkcjonariuszy u mieszkańca powiatu tarnogórskiego pokazała, że nie wszyscy przestrzegają obowiązujących zaleceń. Kiedy policjanci przed południem podjechali pod dom mężczyzny i skontaktowali się z nim telefonicznie, oświadczył, że będzie za 5 minut.

 

Faktycznie po tym czasie pojawił się w miejscu kwarantanny ubrany w sportowy dres. Na twarzy miał maseczkę, a na dłoniach jednorazowe rękawice. Powiedział policjantom, że tylko na chwilę wyszedł pobiegać i nie miał kontaktu z żadnymi osobami. Funkcjonariusze o zdarzeniu powiadomili służby sanitarne. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Policjanci przypominają, że za niestosowanie się do zasad kwarantanny grozi grzywna. Należy również pamiętać, że brak odpowiedzialności w przestrzeganiu kwarantanny może przede wszystkim skutkować rozprzestrzenianiem się epidemii.

 

 

źródło: KPP Tarnowskie Góry