REKLAMA
Kierowcy jadący ulicą Wspólną i Dworcową w Miasteczku Śląskim muszą bacznie obserwować jezdnię, chwila nieuwagi i zawieszenie w aucie uszkodzone.
To samo tyczy się kierowców, którzy podjeżdżają pod sklep w Strzybnicy przy ulicy Armii Krajowej. Dziury tam są ogromne.
ZOBACZ: Wpadka ministra: „Z Katowic przez Tarnowskie Dziury”
Chcąc zwrócić uwagę na problem uszkodzonych dróg, postanowiliśmy zorganizować happening.
REKLAMA
Akcja była przeprowadzona na mało ruchliwych drogach i trwała kilka minut.
Duże kamienie zalegające przy takich dziurach mogą stwarzać niebezpieczeństwo, nie tylko dla kierowców, ale również dla pieszych.
REKLAMA